Firma Home.pl i Poczta Polska
Artykuł ten piszemy w trosce o dobre imię naszego wirtualnego biura.
Niestety zauważyliśmy, iż jeśli tylko pojawią się gdziekolwiek jakieś problemy to część naszych klientów twierdzi, że to wszystko nasza wina.
Przykładowo w dniu dzisiejszym listonosz Poczty Polskiej, chodzący do wirtualnego biura na al. Jerozolimskich 85 przyniósł nam listy polecone zwrotne z miesięcy takich jak
grudzień 2016 roku, styczeń - luty 2017 roku oraz większą ilość z marca 2017 roku.
Przypomnijmy, że mamy dziś 9 sierpnia 2017 roku i nikt o zimie już nie pamięta.
W dodatku za przyjemność odbioru tych zwrotów kazał nam zapłacić normalną stawkę jakby to były zwroty z zeszłego tygodnia.
Musieliśmy zapłacić 40 razy 5,20 złotego ( za 40 listów aż tak zaległych ! ), 18 razy 2,60 zł ( kolejne 18 starych listów ), 3 stare listy po 9,80 zł.
Oczywiście mogę się domyślać, że część z klientów zarzuci nam od razu, że nam się nie chce pracować, że chowamy listy przed nimi, że pewnie przy okazji wakacji jest sprzątany lokal i znalazły się listy.
Szanowni Państwo - firma prywatna, podlegająca presji konkurencji działa jak w szwajcarskim zegarku.
Poczta Polska - firma państwowa, bez konkurencji, działa tak, jak jest opisane wyżej.
Wirtualne biuro nie działa na szkodę swoich klientów, z których opłat się utrzymuje i nie chowa listów po kątach.
Każdy list polecony można też sprawdzić na stronie www Poczty Polskiej.
Tam są daty nadania, daty dojścia i daty zwrotu.
W zeszłym tygodniu jeden z klientów wirtualnego biura dzwonił z pretensjami, że przestały do niego dochodzić emaile.
Otrzymał odpowiedź, iż żaden inny klient póki co nie zgłaszał problemów.
Na odpowiedź tą nastąpiła nerwowa reakcja typu "co mnie to obchodzi, że inni nie zgłaszają problemów, to na pewno
wasz system się zepsuł".
Nie jest to niestety zdrowe podejście do wirtualnego biura - miejsca Państwa siedziby.
Po kilku dniach zgłosiły się jeszcze 2 osoby, że nie dochodzą do nich maile, na szczęście w sposób bez wyrażania pretensji.
Wszystkie te osoby sprawdziliśmy pod kątem, gdzie mają pocztę email.
DNS-y ich domen, w których były emaile prowadziły do home.pl
Sprawdziliśmy też, że nasze emaile bez trudu dochodzą na Gmail.
Wysłaliśmy do home.pl takie pismo jak poniżej :
pismo
Oczywiście nie jest wykluczone, że nasz email może być lepiej identyfikowalny i może trzeba będzie nad nim więcej popracować ( dodatkowe uwierzytelnienie ), jednakże na razie faktem jest, że nasze emaile nie dochodzą tylko na home.pl
Jeśli dostaniemy jakąś odpowiedź od home.pl to do sprawy wrócimy.
Od tygodnia nie mamy żadnych zgłoszeń od klientów na temat problemów z emailami od nas.
To tyle z wiadomości z wirtualnego biura w upalny sierpniowy dzień, jak widać równie gorący za sprawą powyższych firm, jak za sprawą temperatury.
Niestety od listów z grudnia nie szedł żaden chłód a jedynie dało się wyczuć kurz z placówki poczty.
Zespół VSL-System